Rycerze pochodzili zwykle z wyższej klasy i dzięki temu już jako dzieci uczeni byli prawidłowego zachowania i postępowania. Chłopcy do okresu dorastania ćwiczyli pod opieką przywódców, dzięki temu stawali się mężnymi wojownikami, którzy podczas uroczystej ceremonii pasowania otrzymywali tytuł rycerza.. Ta warstwa społeczna wyróżniała się spośród innych wojowaniem, a także była bardzo zróżnicowana społecznie pod względem majątkowym i prawnym
Rycerz jakiego znamy z literatury jest doskonały pod każdym względem, to wyidealizowany bohater bez wad, szlachetny i miłosierny, o nieskazitelnym zachowaniu, godnej postawie i wspaniałej prezencji. Stojący w służbie Kościoła i Boga. Kodeks honorowy obejmował obronę słabych( wdów i sierot), pomoc bliźniemu, służenie słusznej sprawie, prześladowanie wrogów Kościoła, a także złoczyńców. oraz nakaz wierności. Obowiązywał on wszystkich rycerzy. Kształcenie jakie przechodzili przez swoje dzieciństwo oraz ówczesne obyczaje miało duży wpływa na ich sposób bycia, zachowanie i charakter, a idea bycia wielkim rycerzem także bardzo ich ograniczała.
Rycerze byli tylko ludźmi, posiadali wady i zalety, odczuwali strach, lęk, przyziemne uczucia zwykłych ludzi. Należy pamiętać, że człowiek posiada zalety oraz wady, nie tylko przyswajane przez lata, ale posiada również cechy wrodzone. Dlatego ramy ideału rycerskiego nie obejmowały całej tej kasty. Należy pamiętać, że byli to wojownicy, którzy w „imię wiary” zabijali, krzywdzili oraz wyrażali chęć podboju.
Czy człowieka, który mordował ludzi można nazwać dobrym?
Życie feudała upływało na próżniactwie i rozrywce, otoczony służbą i zbrojnymi oddawał się bezproduktywnym zajęciom. Nie wliczając potyczek wojennych, często stosował przemoc także w czasie polowania i turniejów. Okazją do ćwiczenia w rzemiośle wojennym była nie tylko wojna, lecz także zawody szermiercze, turnieje rycerskie i polowania. Rycerstwo jako wojsko zajmowało się obroną oraz walką z wrogiem. Zabijanie należało do ich codziennego obowiązku. Zabijanie z chęci podboju, bądź szerzenia wiary można pogodzić z zasadami kodeksu? Rycerz walczący w służbie wiary i Kościoła to wojownik, który udawał się na krucjaty, gdzie toczono krwawe walki i mordowano ludzi.
Na naszym blogu pragniemy przedstawić rycerza jako bohatera w literaturze oraz jako awanturnika, którego atrybutem jest miecz. Prezentujemy go na dwóch skrajnych płaszczyznach- ideał i barbarzyńca.
Krysia i Edyta
niedziela, 30 listopada 2008
piątek, 28 listopada 2008
Kodeks rycerski
Królowa turnieju, Ivenhoe, twórca Frank William Warwick Topham
Ilustracja pochodzi ze strony http://www.illusionsgallery.com/
Kodeks rycerski to zbiór zasad etycznych i moralnych, jakimi powinie kierować się rycerz, to wyznaczniki etyki rycerskiej. Głównymi zasadami były: służba i całkowite oddanie władcy i Kościołowi, a także miłosierdzie. Kierowanie się tymi zasadami gwarantowało godne życie. Kodeks tworzył wyidealizowanego obrońcę, obraz człowieka prawego bez skazy. Takie wzorce i systemy wartości miały coraz większy udział w tworzeniu nowej kultury.
Zasady kodeksu:
o życiu:
- szanować każdego człowieka,
- nosić w sercu miłość,
- prawdę wyznawać i sercem i słowem,
- bronić dobra i prawości od wszelkiego zła,
- być wiernym raz danemu słowu,
- nie czynić zła w gniewie,
- uważać na dumę rycerską, by pychą nie została splamiona;
- nie odwracać się do wroga plecami,
o służbie:
- doskonalić swoje ciało i ducha,
- pozostać wiernym swemu powołaniu,
- dbać o swą siłę w walce, aby zawsze móc stanąć na polu bitwy,
- pomnażać swój majątek.
- być miłosiernym i hojnym, wspomagać innych swym majątkiem i uczynkiem,
o porządku:
- unikać sprzeczek,
- ze skłóconymi pojednać się przed słońca zachodem,
- słuchać starszych od siebie i szanować ich,
-nie być ślepym na cudze grzechy i starać się wskazać innym prawidłową drogę,
- nie nadużywać picia wina i od podobnych trunków stronić,
- do przyzwoitości się wdrażać,nie słuchać rad do złego nakłaniających
- nie używać oręża pochopnie.
Cnoty rycerskie stanowiły podstawę kodeksu honorowego rycerza. Wiara ludu w posiadanie wymienionych cnót windowało go ponad społeczeństwo, wyróżniało go spośród zwykłego ludu średniowiecznego.
1.Żyć w prawdzie
2.Mieć wiarę
3.Żałować za grzechy
4.Dawać dowody pokory
5.Miłować sprawiedliwość
6.Być miłosiernym
7.Być szczerym i wielkodusznym
8.Znosić prześladowania
Kilka słów o Cydzie
Cyd,a właśc. Rodrigo Diaz de Vivar był to kastylijski rycerz,żyjący w latach ok.1040-1099.
Walczył z Maurami i Katalończykami dla Ferdynanda I oraz Sancha II Kastylijskiego.
W 1081r.został usunięty z Kastylii przez Alfonsa VI,z czasem jednak przywrócony do łask.
W 1094r.zdobył Walencję,którą władał aż do śmierci.Już za życia został uznany za wzór rycerza,symbol męstwa i lojalności.Wyczyny Cyda opiewano w literaturze arabskiej i hiszpańskiej.
Znany był głównie pod przydomkami El Cid-z arabskiego al-Said,"pan",a także el Campeador,"waleczny".
Najstarszym poematem opisującym czyny średniowiecznego rycerza jest "Pieśń o Cydzie"(Cantar del mio Cid).Jest to kastylijski epos rycerski(czternasto-i szesnastozgłoskowiec)
napisany przez anonimowego autora,najprawdopodobniej wędrownego poetę mauretańskiego,recytującego go na różnych uroczystościach dworskich.
Utwór przedstawia walki,dokonania rycerskie,opisuje życie średniowiecznej Kastylii,zaś samego bohatera przedstawia ze zwykłymi ludzkimi przywarami-jednak do końca pozostaje on wierny Bogu i władcy.
Epos składa się z trzech części:
I "Pieśń o wygnaniu"-Cantar del destierro
II "Pieśń o weselu córek bohatera"-Cantar de las bodas
III"Piesń o zniewadze w Corpes"-Cantar de la afrenta de Corpes.
Walczył z Maurami i Katalończykami dla Ferdynanda I oraz Sancha II Kastylijskiego.
W 1081r.został usunięty z Kastylii przez Alfonsa VI,z czasem jednak przywrócony do łask.
W 1094r.zdobył Walencję,którą władał aż do śmierci.Już za życia został uznany za wzór rycerza,symbol męstwa i lojalności.Wyczyny Cyda opiewano w literaturze arabskiej i hiszpańskiej.
Znany był głównie pod przydomkami El Cid-z arabskiego al-Said,"pan",a także el Campeador,"waleczny".
Najstarszym poematem opisującym czyny średniowiecznego rycerza jest "Pieśń o Cydzie"(Cantar del mio Cid).Jest to kastylijski epos rycerski(czternasto-i szesnastozgłoskowiec)
napisany przez anonimowego autora,najprawdopodobniej wędrownego poetę mauretańskiego,recytującego go na różnych uroczystościach dworskich.
Utwór przedstawia walki,dokonania rycerskie,opisuje życie średniowiecznej Kastylii,zaś samego bohatera przedstawia ze zwykłymi ludzkimi przywarami-jednak do końca pozostaje on wierny Bogu i władcy.
Epos składa się z trzech części:
I "Pieśń o wygnaniu"-Cantar del destierro
II "Pieśń o weselu córek bohatera"-Cantar de las bodas
III"Piesń o zniewadze w Corpes"-Cantar de la afrenta de Corpes.
Etykiety:
108,
Mariusz Pawłowski,
Marta makowiecka,
Przewodnik po epokach,
s.106,
Warszawa 2005
czwartek, 27 listopada 2008
Dzieje Tristana i Izoldy
Romans starofrancuski został opracowany w licznych wersjach, które niestety zaginęły lub nie dochowały się w całości do obecnych czasów. Znane fragmenty dzieła pochodzą z dwu wierszowanych redakcji z XII w. oraz trzynastowiecznej prozaicznej. Wykorzystują one watki fabularne jakiegoś pierwotnego i bardzo starego pratekstu tej opowieści miłosnej. W Europie historia tragicznej miłości była bardzo popularna. Tłumaczono ją już od XIII stulecia na inne języki. Odniosła wielki triumf w czasach romantyzmu, kiedy to m. in. Rozsławił ją w swoim dramacie muzycznym Ryszard Wagner. W 1900 r. romanista francuski Józef Bedier wykorzystał zachowane fragmenty średniowiecznych redakcji francuskich i niemieckich i opracował nową prozaiczną wersje, jską jest „Dzieje Tristana i Izoldy”.
„Dzieje Tristana i Izoldy” należą do cyklu fabuł bretońskich. Nie słabnące powodzenie pięknej, poetyckiej historii o tragicznych kochankach (Tristana i Izoldy) dowodzi ciągła atrakcyjność nie tylko legendarnej fabuły, lecz przede wszystkim manifestacyjnego dramatu uczuć, konfliktu między honorem a miłością. Tristan był siostrzanem i wasalem króla Marka, którego zdradza, lecz nie ośmiesza oraz uszlachetnionym mężem Izoldy. Oboje poprzez omyłkowe wypicie miłosnego napoju popadają niepokonanej, a także czarodziejskiej mocy namiętności. Świadomi zła i zdrady żyją w ustawicznym napięciu emocjonalnym, poszukując się i rozłączając na przemian. Miłość była silniejsza od woli samych zainteresowanych, jak również od śmierci. Działania drugiej Izoldy, z która związał się później Tristan doprowadzają niestety do zgonu kochanków. Król Marek z szacunku dla tak potężnego uczucia każe pochować ich razem. Z grobu Tristana i Izoldy wyrasta drzewo, symbolizujące życie i ich wieczną miłość.Są do dziś symbolem kochanków, ucieleśniającym szczęście i cierpienia miłości.
por Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowaska, Józef Tomasz Pokrzywniak, Starożytność- oświecenie,wyd. 14, Warszawa 2000, s. 169.
„Dzieje Tristana i Izoldy” należą do cyklu fabuł bretońskich. Nie słabnące powodzenie pięknej, poetyckiej historii o tragicznych kochankach (Tristana i Izoldy) dowodzi ciągła atrakcyjność nie tylko legendarnej fabuły, lecz przede wszystkim manifestacyjnego dramatu uczuć, konfliktu między honorem a miłością. Tristan był siostrzanem i wasalem króla Marka, którego zdradza, lecz nie ośmiesza oraz uszlachetnionym mężem Izoldy. Oboje poprzez omyłkowe wypicie miłosnego napoju popadają niepokonanej, a także czarodziejskiej mocy namiętności. Świadomi zła i zdrady żyją w ustawicznym napięciu emocjonalnym, poszukując się i rozłączając na przemian. Miłość była silniejsza od woli samych zainteresowanych, jak również od śmierci. Działania drugiej Izoldy, z która związał się później Tristan doprowadzają niestety do zgonu kochanków. Król Marek z szacunku dla tak potężnego uczucia każe pochować ich razem. Z grobu Tristana i Izoldy wyrasta drzewo, symbolizujące życie i ich wieczną miłość.Są do dziś symbolem kochanków, ucieleśniającym szczęście i cierpienia miłości.
por Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowaska, Józef Tomasz Pokrzywniak, Starożytność- oświecenie,wyd. 14, Warszawa 2000, s. 169.
środa, 26 listopada 2008
Krucjaty
Krucjaty:
1096 r. – pierwsza krucjata
1204 r. – zdobycie Konstantynopola krzyżowców
1292 r. – upadek ostatniej twierdzy krzyżowców, Akkon
Przejawem ekspansji Europy Zachodniej były przede wszystkim wyprawy krzyżowe. U progu drugiego tysiąclecia chrześcijaństwo rozszerzyło swoje granice w Europie. Objęło Kraje słowiańskie oraz skandynawskie, a z Półwyspu Pirenejskiego zaczęto wypierać Arabów.
W 1095 r. papież Urban II rzucił hasło „wojny świętej” z Turkami. Według niego zabili oni i wzięli oni do niewoli wielu chrześcijan, jak również zniszczyli kościoły i Królestwo Boże. Pielgrzymowanie do Grobu Świętego stało się niemożliwe, ponieważ zajęli Jerozolimę. Na apel papieża odpowiedziano masowo i natychmiast. Ziemie wyzwalane przez krzyżowców spod panowania muzułmanów uznane zostały za własność Stolicy Apostolskiej. Na tej podstawie można stwierdzić, iż był to element polityki papiestwa walczącego z cesarstwem. Istotną rolę w podjęciu apelu papież odegrały nastroje religijne, wywołane w X w. przez ruch reformy Kościoła.
Obiecywane zbawienie i bogactwa pobudziły do działania najpierw grupy najuboższe, które szukały lepsze warunki życia z powodu panującego wówczas głodu. Przywódcami pierwszej wyprawy krzyżowej byli pretendenci do tronu, młodsi synowie władców, którzy zostali pozbawieni prawa dziedziczenia. Liczyli oni na to, iż zdobędą dla siebie państwa i władzę na Wschodzie poprzez drogę podboju. Zamiar ten faktycznie zrealizowali.
Pierwsza krucjata zakończyła się katastrofą. Sześćdziesięciotysięczną „ armię” krzyżowców stanowili w większości ubodzy rycerze, wygłodniali chłopi i zwykli przestępcy. Gdy ich wędrówka przez szlak prowadzony przez Europę dobiegła końca i dotarli wreszcie do Azji Mniejszej ich armia była zdziesiątkowana. Seldżukowie rozbili ich doszczętnie. Część z nich zginęła, a ocalałych sprzedano jako niewolników. Tragedia ta przyspieszyła zorganizowanie odpowiedniej ekspedycji militarnej rycerstwa. Pomimo tego, iż liczyła zaledwie ok. 5 tys. rycerzy odniosła ogromne sukcesy. W 1099 r. zdobyto Jerozolimę . poprzez brutalne mordy i złupieniem miasta. W Ciągu zaledwie 20 lat wyparli muzułmanów z wybrzeża Morza Śródziemnego. Były to tereny od Cylicji po Deltę Nilu. Powstały na nich małe państwa feudalne: Królestwo Jerozolimskie, a także podległe mu hrabstwo Trypolisu, księstwo Antiochii oraz hrabstwo Odessy. Wszystkie były pod władzą przywódców tej wypr
1096 r. – pierwsza krucjata
1204 r. – zdobycie Konstantynopola krzyżowców
1292 r. – upadek ostatniej twierdzy krzyżowców, Akkon
Przejawem ekspansji Europy Zachodniej były przede wszystkim wyprawy krzyżowe. U progu drugiego tysiąclecia chrześcijaństwo rozszerzyło swoje granice w Europie. Objęło Kraje słowiańskie oraz skandynawskie, a z Półwyspu Pirenejskiego zaczęto wypierać Arabów.
W 1095 r. papież Urban II rzucił hasło „wojny świętej” z Turkami. Według niego zabili oni i wzięli oni do niewoli wielu chrześcijan, jak również zniszczyli kościoły i Królestwo Boże. Pielgrzymowanie do Grobu Świętego stało się niemożliwe, ponieważ zajęli Jerozolimę. Na apel papieża odpowiedziano masowo i natychmiast. Ziemie wyzwalane przez krzyżowców spod panowania muzułmanów uznane zostały za własność Stolicy Apostolskiej. Na tej podstawie można stwierdzić, iż był to element polityki papiestwa walczącego z cesarstwem. Istotną rolę w podjęciu apelu papież odegrały nastroje religijne, wywołane w X w. przez ruch reformy Kościoła.
Obiecywane zbawienie i bogactwa pobudziły do działania najpierw grupy najuboższe, które szukały lepsze warunki życia z powodu panującego wówczas głodu. Przywódcami pierwszej wyprawy krzyżowej byli pretendenci do tronu, młodsi synowie władców, którzy zostali pozbawieni prawa dziedziczenia. Liczyli oni na to, iż zdobędą dla siebie państwa i władzę na Wschodzie poprzez drogę podboju. Zamiar ten faktycznie zrealizowali.
Pierwsza krucjata zakończyła się katastrofą. Sześćdziesięciotysięczną „ armię” krzyżowców stanowili w większości ubodzy rycerze, wygłodniali chłopi i zwykli przestępcy. Gdy ich wędrówka przez szlak prowadzony przez Europę dobiegła końca i dotarli wreszcie do Azji Mniejszej ich armia była zdziesiątkowana. Seldżukowie rozbili ich doszczętnie. Część z nich zginęła, a ocalałych sprzedano jako niewolników. Tragedia ta przyspieszyła zorganizowanie odpowiedniej ekspedycji militarnej rycerstwa. Pomimo tego, iż liczyła zaledwie ok. 5 tys. rycerzy odniosła ogromne sukcesy. W 1099 r. zdobyto Jerozolimę . poprzez brutalne mordy i złupieniem miasta. W Ciągu zaledwie 20 lat wyparli muzułmanów z wybrzeża Morza Śródziemnego. Były to tereny od Cylicji po Deltę Nilu. Powstały na nich małe państwa feudalne: Królestwo Jerozolimskie, a także podległe mu hrabstwo Trypolisu, księstwo Antiochii oraz hrabstwo Odessy. Wszystkie były pod władzą przywódców tej wypr
Zakony rycerskie.
Część rycerzy stanowiących siłę militarna Królestwa Jerozolimskiego, zorganizowała się w zakony. Powstały one z bractw zakładanych dla zapewnienia bezpieczeństwa oraz opieki dla pielgrzymów. Templariusze, joannici, a także Zakon Najświętszej Panny Marii( Krzyżacy) szybko się wzbogacili i zdobyli niezależność, ponieważ podlegali bezpośrednio papieżowi. Na czele tych zakonów stali wielcy mistrzowie, a komutrowie zarządzali poszczególnymi domami zakonu. Każdy wstępujący do zakony rycerz składał śluby zakonne, jak również przysięgał walczyć z poganami.
Bilans krucjat.
Część rycerzy stanowiących siłę militarna Królestwa Jerozolimskiego, zorganizowała się w zakony. Powstały one z bractw zakładanych dla zapewnienia bezpieczeństwa oraz opieki dla pielgrzymów. Templariusze, joannici, a także Zakon Najświętszej Panny Marii( Krzyżacy) szybko się wzbogacili i zdobyli niezależność, ponieważ podlegali bezpośrednio papieżowi. Na czele tych zakonów stali wielcy mistrzowie, a komutrowie zarządzali poszczególnymi domami zakonu. Każdy wstępujący do zakony rycerz składał śluby zakonne, jak również przysięgał walczyć z poganami.
Bilans krucjat.
Współcześni historycy podkreślają przewagę zjawisk oraz skutków negatywnych krucjat w znaczeniu dla średniowiecznej Europy. Ogromne korzyści przyniosły jednak dwum siłom: papiestwu i miastom włoskim. Aż do 1204 r. wzrastał autorytet papiestwa dzięki wyprawom krzyżowym. Przyniosły one także znaczne pomnożenie majątku kościelnego. Miasta włoskie, jak również niektóre miasta południowej Francji i Katalonii dorobiły się ogromnych fortun np. dzięki zaopatrywaniu Królestwa Jerozolimskiego. „Wojna święta” z muzułmanami nie przyniosła jej uczestnikom odrodzenia moralnego. Grabieże i mordy już do pierwszej wyprawy były udziałem krzyżowców. Krucjaty odebrały życie tysiącom istnień ludzkich. Było to skutkiem nie tylko krwawych bitew lecz także z powodu głodu i zaraz.
por. Halina Manikowska, Julia Tazbirowa, Historia. Średniowiecze, Warszawa 1988, s. 86-91.
poniedziałek, 24 listopada 2008
Upadek Rycerstwa
Podstawą przyczyną ,,upadku" rycerstwa i jego częściowej demilitaryzacji miedzy XIII a XV w. była jednak zasadnicza zmiana techniki wojennej.Pierwsze zwiastuny tego procesu datują się już z XII stulecia,wraz z wprowadzeniem na polach bitew i przy oblężeniach kuszy-broni,jaka w swej przenośnej postaci wywodziła się ze stepów Azji i którą Kościół przez długi czas uważał niedozwoloną ze względu na zabójczą siłę rażenia.Mimo że kościół zakazywał jej używania w konfliktach miedzy chrześcijanami,kusza jednak ustaliła się,a razem z nią angielski long bow-długi łuk,cechujący sie długim zasięgiem i wielką szybkością strzelania.Obciążenie uzbrojeniem,pomijając szybki i gwałtowny wzrost jego kosztów,uniemożliwiało rycerzom dłuższe przebywanie w siodle i zmuszało ich do wbierania ras konia -silniejszych i odporniejszych lecz mniej szybkich ,co wystawiało konnego jezdzca na pociski wroga przez czas dłuższy aniżeli w poprzedniej epoce.
Pozostawały rycerstwu wystawność,turnieje,wyzwania na ,,szczególną walkę"lecz prawdziwa walka na przełomie średniowiecza i ery nowożytnej była już czymś zupełnie innym.
Czy piękna rycerska przygoda zginęła w gąszczu pik,w dymie bombard,miedzy umocnionymi fortecami a tyranią szesnastowiecznych władców absolutnych?Tak i nie.Niewątpliwie konny rycerz przeżywa od początku XVI w okres długotrwałego upadku,lecz odżyje on w stuleciu następnym,w postaci lansjera,dragona i konnego strzelca,pomijając zapożyczonych ze stepów huzarów i ułanów.
Rycerstwo umierało już w chwili swych narodzin.Ledwie powstałe opłakuje już ciało poległego w Roncesvalles Rolanda.Opłakuje przy tym bohatera poległego dawno temu,jeśli wezmiemy pod uwagę że Historyczny Roland żył w VIII w. ,a chansons datują się dopiero z 11 stuleci.Wielka szlachetność cechuje zawsze dawnych rycerzy.Jest to jedna z reguł gry.Mitologia rycerska stanowi bowiem cześć rozumienia histori nieustannie odwołując się do współczesnego zepsucia,przeciw któremu przywołuje się rycerza bez skazy,trwogi.
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
Pozostawały rycerstwu wystawność,turnieje,wyzwania na ,,szczególną walkę"lecz prawdziwa walka na przełomie średniowiecza i ery nowożytnej była już czymś zupełnie innym.
Czy piękna rycerska przygoda zginęła w gąszczu pik,w dymie bombard,miedzy umocnionymi fortecami a tyranią szesnastowiecznych władców absolutnych?Tak i nie.Niewątpliwie konny rycerz przeżywa od początku XVI w okres długotrwałego upadku,lecz odżyje on w stuleciu następnym,w postaci lansjera,dragona i konnego strzelca,pomijając zapożyczonych ze stepów huzarów i ułanów.
Rycerstwo umierało już w chwili swych narodzin.Ledwie powstałe opłakuje już ciało poległego w Roncesvalles Rolanda.Opłakuje przy tym bohatera poległego dawno temu,jeśli wezmiemy pod uwagę że Historyczny Roland żył w VIII w. ,a chansons datują się dopiero z 11 stuleci.Wielka szlachetność cechuje zawsze dawnych rycerzy.Jest to jedna z reguł gry.Mitologia rycerska stanowi bowiem cześć rozumienia histori nieustannie odwołując się do współczesnego zepsucia,przeciw któremu przywołuje się rycerza bez skazy,trwogi.
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
Turnieje Rycerskie
Turnieje niezawsze odbywały się tylko przy udziele samych rycerzy,wręcz przeciwnie,zazwyczaj mieli oni ,niekiedy nawet licznych,pomocników pieszych.Co zaś się tyczy,,Zamkniętego Pola",to niekiedy obejmowało ono szersze terytorium z łąkami,lasami,polami,i dotykało nawet czasem pewnych zamieszkałych osad.Jednym słowem,nie stanowiło wąskiego,dobrze wytyczonego placu,lecz prawdziwe pole bitwy.Rycerze i trubadurzy,heroldzi,żonglerzy,będąc zwolennikami turnieju,wysławiali go jako szkołę odwagi i lojalności.Przedstawiali turniej również jako zwierciadło cnót chrześcijańskich,usiłując go pokazać jako ćwiczenia przygotowawcze do krucjaty lub jako okazję,w czasie której można było dojść do porozumienia w sprawie tego rodzaju wypraw.Rzeczywiście bowiem zdarzało się ,że wczaśnie lub na zakończenie turnieju wielu rycerzy składało ślub wyprawy na wojnę przeciw niewiernym.Tego rodzaju śluby drogie były rycerskiej tradycji.Kościół jednak przez długi czas był surowy w stosunku do turniejów.Kaznodzieje i autorzy traktatów teologiczno-moralnych i żywotów świętnych na wyścigi mnożyli wystąpienia przeciwko rozrywkom wojennym,a także rozpuszczali straszliwe pogłoski.Pisano np :że w miejscu,w którym odbywał się szczególnie krwawy turniej,widziano pozniej diabły,ścierające się w powietrzu w swym własnym turnieju,przy straszliwych okrzykach radości ,różne demony,tym razem pod postacią kruków i sępów,pojawiać się miały na innym placu turniejowym niewątpliwe w poszukiwaniu dusz do porwania i jak drapieżne ptaki wyrywały kawałki ciała ze zwłok poległych.Innym razem zaś,pewien zabity rycerz,powróciwszy tajemniczo do życia na parę chwil,powstać miał z katafalku i opowiedzieć w kilku słowach straszliwy pośmiertny los tych,którzy lubowali się w okrutnych zawodach.Jakub z Vitry w XII w wykazał po kolei,jak w turnieju popełnia się wszystkie siedem grzechów głównych:pychę -gdyż tego rodzaju rywalizacja bierze się z niezamierzonego pragnienia sławy i wyróżnień:gniew,czy starcie ,mimo że podyktowane regułami zabawy,w fatalny sposób rodziło nienawiść i pragnienie zemsty,lenistwo,jako że pokonani w turnieju łatwo poddali się wyczerpaniu i zniechęceniu ,chciwość zważywszy,że walczono z myślą o łupie w postaci broni i koni powalonych przeciwników oraz o bogatych ,czekająch na zwycięzców nagrodach,obżarstwo,gdyż uroczystościom tym towarzyszyły zazwyczaj wielkie uczty,wreszcie rozpusta,gdyż uczestnicy turnieju ścierali się ze sobą,by przypodobać się damom,których ,,kolor" lub inne znaki nosili w walce na wzór kity na hełmie lub sztandaru.Demonstrowany w trakcie turnieju dowód miłości,razem z namalowanym na tarczy,okryciu i czapraku konia herbem,stanowiły charakterystyczne znaki wyróżniające biorącego udział w tych zapasach rycerza.Również napięcie erotyczne bywało niekiedy bardzo silne i było zasadniczą cechą rozrywki rycerskiej.Faktem jest, że turniej zakorzenił się głęboko w kulturze arystokratycznej-a także mieszczańskiej i ludowej,gdzie niezliczone są przykłady imitacji i parodii zawodów rycerskich-i w trybie życia wiodącej klasy społecznej.Ponieważ turnieje zaczęły stanowić istotną cześć społecznego życia arystokracji,Kościołwi coraz trudniej było podtrzymać zakazy,zwłaszcza gdy zawody stawały się coraz mniej niebezpieczne i z mniej lub bardziej udawanych bitew przekształcały się stopniowo w zabawy bądz widowiska.Słynna jest pewna wzruszająca opowieść o tym,co można by nazwać jednym z najpiękniejszych zbiorów legend religijnych XIII w,a mianowicie z Dialogus Miraculorum Cezarego z Heisterbachu.Pewnien rycerz udaje się z towarzyszami na turniej i przejeżdżając drogą obok poświęconej Najświętszej Maryi Pannie kaplicy,nie umie się oprzeć pragnieniu złożenia hołdu.Pogrążony w modlitwie nie zwraca uwagi na mijający czas.Zasmucony przyjedzie na turniej ze znacznym opóznieniem i zastanie tam wszystkich uczestników świętujących jego czyny.Podczas gdy on modlił się do dziewicy,Ona przybrawszy jego postać,broń i znaki,stanęła za niego do walki w turnieju i odniosła zwycięztwo.
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
Przygoda Rycerska
Stanowiła w swej istocie poszukiwanie nowych zródeł bogactwa i zatrudnienia :płatna służba wojskowa rozpowszechniona juz poczynając od XII w ,wyrażała się ona w licznych pieśniach o wyprawie na krucjatę ,napisanych przez poetów będących jednocześnie feudalami i rycerzami:Hartmann von Ae,Friedrich von Hausen,Walther von der Vogelweide,Tybald z Szampani i inne.Utożsamianie służby najwyższemu z służbą silnemu,szczodremu,wspaniałemu seniorowi,służba najświęszej Maryi Pannie pojęta jako służba niebiań charakter damie ,poszukiwanie ojczyzny niebieskiej poprzez pielgrzymkę do Jerozolimy,gotowość do poniesienia męczeńskiej śmierci stanowią zasadnicze elementy świadomości krucjatowo-rycerskiej,choć wzięły one przecież początek z doświadczenia krucjat.Rycerkie pragnienie przygód w dalekiej ziemi-,,amors de terra lonhdana",jak się wyraził trubadur Jaufre Rudel,zakochany,zgodnie z tradycją w pewnej franko-libańskiej dziedziczce feudalnej,której nigdy niewidział-wyrażało się w niepohamowanym pociągu do tajemnic i cudów Wschodu.Przygodę przeżywano jednakże również w codzinnym życiu,bez odwoływania się do wojen i krucjat.Stanowiły ją polowania,zwłaszcza na wielkie i szlachetne zwierzęta europejskich puszcz-jelenie,dziki,oraz ,które pojawiały się w alegoriach bestiariów i opowieści hagiograficznych.Polowania odbijają się częstym echem w epice rycerskiej,gdzie nabierają charakteru doświadczenia inicjalnego.Przede wszystkim jednak turniej był sportem wyczynowym,z drugiej strony przygotowywał do nabrania wprawy wojennej,w pierwszym zaś rzędzie stanowił jednak pełną znaczenia teatralizację funkcji społecznych i reprezentacyjnych arystokracji.
Długo toczyły się dyskusje historyków na temat ,,wojennych zabaw" czy rzeczywiście służyły militarnemu przygotowaniu?Nie należy nie doceniać tej sprawy, jako że stanowi część innego szczerszego problemu,a mianowicie czy wojsko X-XIII w,w krórym jazda rycerska stanowiła wybraną grupę,a nawet właściwie trzon wojska jako że wszyscy inni(piesi,saperzy,itp) byli raczej kategorią służebną.
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
Długo toczyły się dyskusje historyków na temat ,,wojennych zabaw" czy rzeczywiście służyły militarnemu przygotowaniu?Nie należy nie doceniać tej sprawy, jako że stanowi część innego szczerszego problemu,a mianowicie czy wojsko X-XIII w,w krórym jazda rycerska stanowiła wybraną grupę,a nawet właściwie trzon wojska jako że wszyscy inni(piesi,saperzy,itp) byli raczej kategorią służebną.
,,Człowiek Średniowiecza" Le Goff Jacques
sobota, 22 listopada 2008
Początki rycerstwa
Kiedy w 1095 r. w Clermont papież Urban II wzywając zgromadzonych ludzi do podjęcia pierwszej krucjaty, wygłosił krytykę rycerzy, mówił:
Jesteście pyszni, rozdzieracie swoich braci na kawałki i walczycie między sobą(...) Kościół Święty przeznaczył rycerstwo dla siebie, dla obrony swojego ludu, ale wy zamieniliście je w złość (...) Wy, którzy uciskacie siroty, wy- mordercy, wy , którzy, bezcześcicie świątynie i łamiecie prawo, którzy szukacie zdobyczy w rozlewaniu chrześcijańskiej krwi... Jeśli chcecie zbawić swoje dusze, porzućcie broń- lub też udajcie się odważnie jako rycerze Chrystusowi i pośpieszcie z obroną Wschodniemu Kościołowi.*
Rycerstwo nie było tym samym rycerstwem, które wieki później traktowane jest jako wzorzec. Byli to ludzie brutalni, szukający okazji do grabieży, rabunku i bo bitwy. Duchowni nie uznawali wojowników, musieli żyć z niepiśmiennymi barbarzyńcami, dlatego stan rycerski był dla nich z reguły podejrzany. Przyczyniło się to do tego, że stan rycerski przez długi czas nie był uznawany za stan wzniosły i szlachetny.
Uznanie prawości i świętości nabrało znaczenia podczas krucjat i pod czas pokoju. Jednak uznanie to należało się tylko tym rycerzom, którzy oddali swój miecz na usługi Kościoła oraz deklarowali opiekę nad kościołami lokalnymi.
Rycerstwo nadal oceniane było negatywnie, traktowane jako skupisko grzeszne, oddające się wyłącznie walce, zabijaniu i rozbojom.
Czas pierwszej krucjaty, to czas wywindowania godności rycerzy, która znaczyła już wiele, mimo hańbiących ten stan słów Urbana II. Coraz częściej mówi się o idei rycerza Chrystusowego, związana zakonem templariuszy. Miało to wpływ na pogodzenie się dwóch skłóconych stanów – duchownych i rycerzy.
*Cyt.z G. Kucharczyk, U duchowej genezy I wyprawy krzyżowej, [w]:G Wyzwolenie Grobu Chrystusa w Jerozolimie, Poznań 1999
Jesteście pyszni, rozdzieracie swoich braci na kawałki i walczycie między sobą(...) Kościół Święty przeznaczył rycerstwo dla siebie, dla obrony swojego ludu, ale wy zamieniliście je w złość (...) Wy, którzy uciskacie siroty, wy- mordercy, wy , którzy, bezcześcicie świątynie i łamiecie prawo, którzy szukacie zdobyczy w rozlewaniu chrześcijańskiej krwi... Jeśli chcecie zbawić swoje dusze, porzućcie broń- lub też udajcie się odważnie jako rycerze Chrystusowi i pośpieszcie z obroną Wschodniemu Kościołowi.*
Rycerstwo nie było tym samym rycerstwem, które wieki później traktowane jest jako wzorzec. Byli to ludzie brutalni, szukający okazji do grabieży, rabunku i bo bitwy. Duchowni nie uznawali wojowników, musieli żyć z niepiśmiennymi barbarzyńcami, dlatego stan rycerski był dla nich z reguły podejrzany. Przyczyniło się to do tego, że stan rycerski przez długi czas nie był uznawany za stan wzniosły i szlachetny.
Uznanie prawości i świętości nabrało znaczenia podczas krucjat i pod czas pokoju. Jednak uznanie to należało się tylko tym rycerzom, którzy oddali swój miecz na usługi Kościoła oraz deklarowali opiekę nad kościołami lokalnymi.
Rycerstwo nadal oceniane było negatywnie, traktowane jako skupisko grzeszne, oddające się wyłącznie walce, zabijaniu i rozbojom.
Czas pierwszej krucjaty, to czas wywindowania godności rycerzy, która znaczyła już wiele, mimo hańbiących ten stan słów Urbana II. Coraz częściej mówi się o idei rycerza Chrystusowego, związana zakonem templariuszy. Miało to wpływ na pogodzenie się dwóch skłóconych stanów – duchownych i rycerzy.
*Cyt.z G. Kucharczyk, U duchowej genezy I wyprawy krzyżowej, [w]:G Wyzwolenie Grobu Chrystusa w Jerozolimie, Poznań 1999
Pasowanie na rycerza
„Pasowanie na rycerza” – uderzenie mieczem w ramię, obraz Edmunda Blaira Leightna
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Edmund_blair_leighton_accolade.jpg
Byłą to uroczysta ceremonia powoływanie nowych wojowników. Wojownik ten ulegał sakralizacji, jednocześnie zwiększały się jego wymagania moralne.
Pasowanie wywodziło się ze zwyczajów pogańskich jako ceremonia świecka. Najstarsze wiadomości pochodzą z końca XI w. W ciągu obrzęd ten przekształcono w obrzęd kościelny.
Młodzieniec, który został uznany za godnego noszenia tytułu rycerza otrzymywał broń. Broń tą wręczał rycerz bądź kapłan. Następnie kapłan odmawiał błogosławieństwo nad każdym elementem uzbrojenia, a zadaniem rycerza było przypięcie kandydatowi ostróg oraz wręczenia kopii z proporcem. Uderzenie płazem miecza po ramieniu, a we wcześniejszych wiekach uderzenie dłonią w kark lub policzek, było ostatnim takim gestem, który nowy rycerz mógł znieść, a jego honor nir zastał naruszony.
Równolegle z tymi wydarzeniami ukształtowała się idea wzorowego rycerza, wyobrażenie rycerza walczącego w obronie nie winnych, wdów, sierot, w obronie Kościoła. Wyobrażenie człowieka o wzorowych manierach, łączącego w sobie subtelność i męstwo, człowieka zdolnego do dwornej miłości.
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Edmund_blair_leighton_accolade.jpg
Byłą to uroczysta ceremonia powoływanie nowych wojowników. Wojownik ten ulegał sakralizacji, jednocześnie zwiększały się jego wymagania moralne.
Pasowanie wywodziło się ze zwyczajów pogańskich jako ceremonia świecka. Najstarsze wiadomości pochodzą z końca XI w. W ciągu obrzęd ten przekształcono w obrzęd kościelny.
Młodzieniec, który został uznany za godnego noszenia tytułu rycerza otrzymywał broń. Broń tą wręczał rycerz bądź kapłan. Następnie kapłan odmawiał błogosławieństwo nad każdym elementem uzbrojenia, a zadaniem rycerza było przypięcie kandydatowi ostróg oraz wręczenia kopii z proporcem. Uderzenie płazem miecza po ramieniu, a we wcześniejszych wiekach uderzenie dłonią w kark lub policzek, było ostatnim takim gestem, który nowy rycerz mógł znieść, a jego honor nir zastał naruszony.
Równolegle z tymi wydarzeniami ukształtowała się idea wzorowego rycerza, wyobrażenie rycerza walczącego w obronie nie winnych, wdów, sierot, w obronie Kościoła. Wyobrażenie człowieka o wzorowych manierach, łączącego w sobie subtelność i męstwo, człowieka zdolnego do dwornej miłości.
wtorek, 18 listopada 2008
Średniowieczny etos rycerski został wnikliwie opisany przez Marię Ossowską :
"Rycerz musiał w zasadzie być dobrze urodzony. Mówię "w zasadzie", bo można było być pasowanym na rycerza za szczególne sukcesy bojowe. Można było także - i to zdarzało się coraz częściej w związku z rozrostem miast i wzmaganiem się ich znaczenia - nabyć ten przywilej. We wspomnianych utworach wszakże każdy z bohaterów szczycił się efektownym drzewem genealogicznym. (...)
Rycerz miał promieniować urodą i wdziękiem. Urodę tę podnosił zwykle strój świadczący o zamiłowaniu do złota i drogich kamieni. Nie byle jaka musiała być także zbroja i uprząż. (...)
Rycerz musiał być silny. Siła ta była niezbędna do dźwigania zbroi, która ważyła 60-80 kilo. Siłę tę przejawiał zwykle, jak Herakles, od dziecka. W jednej z północnych legend, jej bohater, Beowulf, przybyły z daleka, żeby uwolnić Duńczyków od strasznego potwora, który zakradał się w nocy i zabijał co znamienitszych rycerzy, stacza z potworem straszną walkę odrzucając wszelką broń, by okazać siłę, która mu pozwala ukręcić łeb potworowi gołymi rękami. Zgodnie z tą tradycją, Sienkiewicz czyni Zbyszka z Bogdańca od małości tak krzepkim, że gdy ściskał gałąź drzewa, sok z niej wyciskał i gdy w dwunastym roku życia opierał kuszę o ziemię, tak korbą zakręcał, że żaden dorosły by lepiej tego nie zrobił.(...)
Od rycerza oczekiwano, by był nieustannie zaprzątnięty swoją sławą. (...)
Jeżeli wojny nie ma, to wędruje się dalej wyzywając pierwszego napotkanego jeźdźca dla ustalenia tego, co - jak już była mowa - nazywa się dzisiaj pecking order, czyli dla ustalenia właściwej hierarchii, w której pozycja zależy od ilości i jakości rycerzy pokonanych. Żaden rycerz nie słucha spokojnie o cudzych sukcesach. (...)
Ze względu na stałą troskę o prestiż w walce, żądanie od rycerza odwagi jest w pełni uzasadnione. Jej brak jest najcięższym obwinieniem. Obawa, że się może być posądzonym o tchórzostwo, prowadzi do łamania elementarnych zasad strategii, co z kolei pociąga za sobą bardzo często zgubę rycerza i masakrę wszystkich jego ludzi. Odwaga bywa także nieraz konieczna dla wypełnienia obowiązku wierności i lojalności (...)
Nieustanne zabieganie o pierwszeństwo nie staje na przeszkodzie solidarności tej elity jako elity, solidarności, która obejmowała i wrogów także do elity należących. Czyta się o podejmowaniu pokonanych wrogów przez Anglików po bitwie pod Crécy i pod Poitiers, o wspólnym ucztowaniu i zawodach sportowych. Gdy w bitwie z 1389 r. Anglików dziesiątkuje głód i dyzenteria , rycerze angielscy idą leczyć się u Francuzów, po czym wracają i bitwa toczy się na nowo. (...)
Klasowe braterstwo nie przeszkadzało rycerzom wywiązywać się z obowiązku pomsty za każdą, uczynioną sobie czy krewnym, rzekomą czy autentyczną zniewagę. Rodzina nuklearna spojona była wtedy nader luźno. Rycerz był ciągle poza domem w poszukiwaniu sławy; osamotniona żona zwykle umiała sobie jego nieobecność osłodzić. Synowie kształcili się na obcych dworach. Ale ród okazywał się zwarty, jeżeli chodziło o zemstę; obowiązywała także odpowiedzialność rodowa. Gdy ojczym Rolanda, (...)
Oprócz obowiązków w stosunku do swego pana, rycerzy obowiązywała zawsze szczególna wdzięczność w stosunku do tego, kto ich na rycerzy pasował, oraz osławiona już opieka nad wdową i sierotą. (...)
O chwale rycerza decydowało nie tyle zwycięstwo, ile to, jak walczył. (...) Fair play obowiązujący w walce, dyktowany był(...) przez szacunek dla przeciwnika, dumę (...) i wreszcie humanitaryzm.
Jeżeli rycerz, z którym się walczyło, spadł z konia (a w zbroi nie mógł podnieść się o własnych siłach), ten, kto go strącił, sam także zsiadał z konia, żeby wyrównać szanse. (...)
Zabijanie wroga nieuzbrojonego okrywało rycerza hańbą. Lancelot, rycerz bez skazy, nie mógł sobie darować tego, że w zamęcie bitwy zabił dwóch nieuzbrojonych rycerzy, w czym się zorientował dopiero później. Przewidywał on, że będzie ten czyn wyrzucać sobie aż do śmierci i zapowiadał pieszą pielgrzymkę, w zgrzebnej tylko koszuli, dla odpokutowania.
Nie wolno było zabijać wroga godząc w niego z tyłu. Potwierdza to Maćko z Bogdańca w Krzyżakach mówiąc: "Gdybym na ten przykład w bitwie na niego natarł, a nie zawołał, by się obrócił, jużci bym hańbę na się ściągnął". [...]
Być zakochanym należało do obowiązków rycerza. W pieśniach Marie de France mówi się o dzielnym rycerzu, który nie patrzył na kobiety. To duże zło i uchybienie naturze - jak twierdzi autorka. Postawa rycerza w stosunku do kobiet zależała, oczywiście, od tego, czy była to dama, czy kobieta z ludu. W zdobytych miastach wyrzynano mężczyzn plebejuszy, ale rycerzowi nie wypadało krwią kobiecą się plamić. Opiekuńczość i adoracja mogły dotyczyć tylko damy ze swojej klasy, często wyższej rangi w ramach tej klasy."*
*Cyt. za M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986, s. 70-81; przedruk w: Zrozumieć średniowiecze, oprac. R. Mazurkiewicz, Tarnów 1994.
"Rycerz musiał w zasadzie być dobrze urodzony. Mówię "w zasadzie", bo można było być pasowanym na rycerza za szczególne sukcesy bojowe. Można było także - i to zdarzało się coraz częściej w związku z rozrostem miast i wzmaganiem się ich znaczenia - nabyć ten przywilej. We wspomnianych utworach wszakże każdy z bohaterów szczycił się efektownym drzewem genealogicznym. (...)
Rycerz miał promieniować urodą i wdziękiem. Urodę tę podnosił zwykle strój świadczący o zamiłowaniu do złota i drogich kamieni. Nie byle jaka musiała być także zbroja i uprząż. (...)
Rycerz musiał być silny. Siła ta była niezbędna do dźwigania zbroi, która ważyła 60-80 kilo. Siłę tę przejawiał zwykle, jak Herakles, od dziecka. W jednej z północnych legend, jej bohater, Beowulf, przybyły z daleka, żeby uwolnić Duńczyków od strasznego potwora, który zakradał się w nocy i zabijał co znamienitszych rycerzy, stacza z potworem straszną walkę odrzucając wszelką broń, by okazać siłę, która mu pozwala ukręcić łeb potworowi gołymi rękami. Zgodnie z tą tradycją, Sienkiewicz czyni Zbyszka z Bogdańca od małości tak krzepkim, że gdy ściskał gałąź drzewa, sok z niej wyciskał i gdy w dwunastym roku życia opierał kuszę o ziemię, tak korbą zakręcał, że żaden dorosły by lepiej tego nie zrobił.(...)
Od rycerza oczekiwano, by był nieustannie zaprzątnięty swoją sławą. (...)
Jeżeli wojny nie ma, to wędruje się dalej wyzywając pierwszego napotkanego jeźdźca dla ustalenia tego, co - jak już była mowa - nazywa się dzisiaj pecking order, czyli dla ustalenia właściwej hierarchii, w której pozycja zależy od ilości i jakości rycerzy pokonanych. Żaden rycerz nie słucha spokojnie o cudzych sukcesach. (...)
Ze względu na stałą troskę o prestiż w walce, żądanie od rycerza odwagi jest w pełni uzasadnione. Jej brak jest najcięższym obwinieniem. Obawa, że się może być posądzonym o tchórzostwo, prowadzi do łamania elementarnych zasad strategii, co z kolei pociąga za sobą bardzo często zgubę rycerza i masakrę wszystkich jego ludzi. Odwaga bywa także nieraz konieczna dla wypełnienia obowiązku wierności i lojalności (...)
Nieustanne zabieganie o pierwszeństwo nie staje na przeszkodzie solidarności tej elity jako elity, solidarności, która obejmowała i wrogów także do elity należących. Czyta się o podejmowaniu pokonanych wrogów przez Anglików po bitwie pod Crécy i pod Poitiers, o wspólnym ucztowaniu i zawodach sportowych. Gdy w bitwie z 1389 r. Anglików dziesiątkuje głód i dyzenteria , rycerze angielscy idą leczyć się u Francuzów, po czym wracają i bitwa toczy się na nowo. (...)
Klasowe braterstwo nie przeszkadzało rycerzom wywiązywać się z obowiązku pomsty za każdą, uczynioną sobie czy krewnym, rzekomą czy autentyczną zniewagę. Rodzina nuklearna spojona była wtedy nader luźno. Rycerz był ciągle poza domem w poszukiwaniu sławy; osamotniona żona zwykle umiała sobie jego nieobecność osłodzić. Synowie kształcili się na obcych dworach. Ale ród okazywał się zwarty, jeżeli chodziło o zemstę; obowiązywała także odpowiedzialność rodowa. Gdy ojczym Rolanda, (...)
Oprócz obowiązków w stosunku do swego pana, rycerzy obowiązywała zawsze szczególna wdzięczność w stosunku do tego, kto ich na rycerzy pasował, oraz osławiona już opieka nad wdową i sierotą. (...)
O chwale rycerza decydowało nie tyle zwycięstwo, ile to, jak walczył. (...) Fair play obowiązujący w walce, dyktowany był(...) przez szacunek dla przeciwnika, dumę (...) i wreszcie humanitaryzm.
Jeżeli rycerz, z którym się walczyło, spadł z konia (a w zbroi nie mógł podnieść się o własnych siłach), ten, kto go strącił, sam także zsiadał z konia, żeby wyrównać szanse. (...)
Zabijanie wroga nieuzbrojonego okrywało rycerza hańbą. Lancelot, rycerz bez skazy, nie mógł sobie darować tego, że w zamęcie bitwy zabił dwóch nieuzbrojonych rycerzy, w czym się zorientował dopiero później. Przewidywał on, że będzie ten czyn wyrzucać sobie aż do śmierci i zapowiadał pieszą pielgrzymkę, w zgrzebnej tylko koszuli, dla odpokutowania.
Nie wolno było zabijać wroga godząc w niego z tyłu. Potwierdza to Maćko z Bogdańca w Krzyżakach mówiąc: "Gdybym na ten przykład w bitwie na niego natarł, a nie zawołał, by się obrócił, jużci bym hańbę na się ściągnął". [...]
Być zakochanym należało do obowiązków rycerza. W pieśniach Marie de France mówi się o dzielnym rycerzu, który nie patrzył na kobiety. To duże zło i uchybienie naturze - jak twierdzi autorka. Postawa rycerza w stosunku do kobiet zależała, oczywiście, od tego, czy była to dama, czy kobieta z ludu. W zdobytych miastach wyrzynano mężczyzn plebejuszy, ale rycerzowi nie wypadało krwią kobiecą się plamić. Opiekuńczość i adoracja mogły dotyczyć tylko damy ze swojej klasy, często wyższej rangi w ramach tej klasy."*
*Cyt. za M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986, s. 70-81; przedruk w: Zrozumieć średniowiecze, oprac. R. Mazurkiewicz, Tarnów 1994.
poniedziałek, 17 listopada 2008
Wprowadzenie do epoki średniowiecza
Za początek średniowiecza uważa się 476r.,kiedy przestało istnieć Cesarstwo Rzymskie na zach.,będące istotą świata starożytnego.Średniowiecze swoją nazwę zawdzięcza renesansowi(twórcy odrodzenia uznali,że okres,który był tuż przed nimi,nie jest szczególnie wart uwagi,że stanowi tylko pomost pomiędzy jasnym, ,,ludzkim" renesansem,a fascynującym i bliskim im antykiem).Średniowiecze to nazwa,która tak naprawdę nie określa tej epoki.Powstała od łac.medium aevum, czyli ,,wiek średni",dotyczy zjawisk w Europie zachodzących między V a XV w.Wieki średnie to epoka kontrastów:dwory możnowładców obok miast pełnych biedoty,życie religijne zgodne z zasadami Dekalogu obok krwawych krucjat,lit.religijna obok wyrafinowanej poezji miłosnej prowansalskich trubadurów.
Religia chrześcijańska zdominowała życie średniowiecznej Europy(zasada cuius regio,eius religio = czyja władza,tego religia).
Kościół stał się najpotężniejszą siłą,a ludzie bojąc się Boga,starali się zasłużyć na zbawienie.Gł.źródłem filozofii średniowiecznej jest Biblia,ale ważną rolę odgrywała także filozofia grecka(poglądy Platona i Arystotelesa).Średniowiecze było epoką teocentryczną(z gr. theos-Bóg).Co do szkolnictwa,było czymś zupełnie nowym w stosunku do starożytnego-we wczesnym średniowieczu nauczyciel ksiądz uczył kilku chłopców przygotowując ich do stanu duchownego.System edukacyjny rozwinął się stosunkowo szybko w potężną organizację.Przyjęto zasadę szkolnictwa początkowego(dzieliło się ono na trivium=gramatyka,retoryka , dialektyka i quadrivium=arytmetyka,geometria,astronomia,muzyka-co określano jako siedem sztuk wyzwolonych)przygotowującego do studiów wyższych .Językiem wykładowym była łacina.Największą zasługą średniowiecza w dziedzinie szkolnictwa jest stworzenie uniwersytetów.
Świat sztuki w tej epoce również był podporządkowany wszechpanującej idei Boga-w ikonografię i architekturę wpisana jest symbolika chrześcijańska,toteż sztukę należy odczytywać przez pryzmat ówczesnych czasów.
Literatura świecka eksponowała wzorzec rycerza doskonałego , a literatura sakralna wzorzec człowieka uduchowionego=dydaktyzm literatury średniowiecznej i tworzenie recept na życie doskonałe,które zapewni zbawienie.
Koniec tej epoki łączy się na ogół z wydarzeniami,które zasadniczo zmieniają kształt średniowiecznej Europy:
1450-wynalazek druku przez J.Gutenberga
1453-upadek Konstantynopola
1492-odkrycie Ameryki przez K.Kolumba.
Etykiety:
A.Gajda,
R.Degiel,
Repetytorium.Historia,
W.Królikowska,
Warszawa 2005
Ideały i styl życia rycerstwa średniowiecznego
Wysoki prestiż przyniosły rycerstwu krucjaty. Ta warstwa społeczna wyróżniała się spośród innych wojowaniem, a także była bardzo zróżnicowana społecznie pod względem majątkowym i prawnym. Słowo Miles oznaczało rycerza, jednak nie było równoznaczne z terminem nobilis, które określało człowieka szlachetnie urodzonego, czyli o wyższej pozycji społecznej dzięki związkom krwi. Istniało powszechne przekonanie, że każdy szlachcic mógł być pasowany na rycerza, jednak nie każdy rycerz był szlachcicem. Podział na wyższe i niższe rycerstwo zależał od różnic prawnych i majątkowych
Rytuał rycerski i kultura dworska
Początki pasowania na rycerza sięgają końca X w. Wywodzi się ona ze starych zwyczajów germańskich oraz pogańskich rytuałów inicjacyjnych(obrzędy, za sprawą których młodzieniec stawał się dorosłym człowiekiem, jak również przy przyjmowaniu nowego członka do jakiejś kasty).Dzięki wpływowi idei „wojny świętej” zyskała ona charakter obrzędu religijnego.
Kodeks honorowy obejmował obronę słabych( wdów i sierot), pomoc bliźniemu, służenie słusznej sprawie, prześladowanie wrogów Kościoła, a także złoczyńców. oraz nakaz wierności. Obowiązywał on wszystkich rycerzy. Do głównych cnót rycerskich należała odwaga i waleczność. Okazją do ćwiczenia w rzemiośle wojennym była nie tylko wojna, lecz także zawody szermiercze, turnieje rycerskie i polowania.
Dworski styl życia stał się jednym z najistotniejszych elementów kultury warstwy feudalno-rycerskiej. Rozkwitła ona na dworach monarszych oraz w zamkach feudalnych. Styl bycia i życia dworskiego szlachcica demonstrował jego bogactwo, a także prestiż. Można do tego zaliczyć jego mieszkanie( jakim był często zamek, bądź ufortyfikowany dwór lub wieża), ubranie wykonane ze wspaniale barwionych i najdroższych materiałów, jak również wyśmienicie przygotowane obfite jedzenie. Życie feudała upływało na próżniactwie i rozrywce, otoczony służbą i zbrojnymi oddawał się bezproduktywnym zajęciom. Nie wliczając potyczek wojennych, często stosował przemoc także w czasie polowania i turniejów. Większość wolnego czasu zajmowały mu gry( bile, szachy, kości), zabawy połączone z tańcami, popisy żonglerów, grajków, ludzi z niedźwiedziami czy recytacje średniowiecznych poetów zwanych trubadurami.
Rytuał rycerski i kultura dworska
Początki pasowania na rycerza sięgają końca X w. Wywodzi się ona ze starych zwyczajów germańskich oraz pogańskich rytuałów inicjacyjnych(obrzędy, za sprawą których młodzieniec stawał się dorosłym człowiekiem, jak również przy przyjmowaniu nowego członka do jakiejś kasty).Dzięki wpływowi idei „wojny świętej” zyskała ona charakter obrzędu religijnego.
Kodeks honorowy obejmował obronę słabych( wdów i sierot), pomoc bliźniemu, służenie słusznej sprawie, prześladowanie wrogów Kościoła, a także złoczyńców. oraz nakaz wierności. Obowiązywał on wszystkich rycerzy. Do głównych cnót rycerskich należała odwaga i waleczność. Okazją do ćwiczenia w rzemiośle wojennym była nie tylko wojna, lecz także zawody szermiercze, turnieje rycerskie i polowania.
Dworski styl życia stał się jednym z najistotniejszych elementów kultury warstwy feudalno-rycerskiej. Rozkwitła ona na dworach monarszych oraz w zamkach feudalnych. Styl bycia i życia dworskiego szlachcica demonstrował jego bogactwo, a także prestiż. Można do tego zaliczyć jego mieszkanie( jakim był często zamek, bądź ufortyfikowany dwór lub wieża), ubranie wykonane ze wspaniale barwionych i najdroższych materiałów, jak również wyśmienicie przygotowane obfite jedzenie. Życie feudała upływało na próżniactwie i rozrywce, otoczony służbą i zbrojnymi oddawał się bezproduktywnym zajęciom. Nie wliczając potyczek wojennych, często stosował przemoc także w czasie polowania i turniejów. Większość wolnego czasu zajmowały mu gry( bile, szachy, kości), zabawy połączone z tańcami, popisy żonglerów, grajków, ludzi z niedźwiedziami czy recytacje średniowiecznych poetów zwanych trubadurami.
Epika rycerska
Epika rycerska pojawia się w X/XI w. Jej najstarszy gatunek to „chanson de geste”(nazwa francuska)- pieśni o czynach
Według niektórych epika rycerska wywodzi się z opowieści ludowych, inni natomiast wiążą jej rodowód ze starymi pieśniami rodowymi(utwory krótkie- zachęta, pobudka do boju).Zawiera ona mnóstwo epizodów. Nastrój jest bliski pieśniom rodowym. Ma krwawy charakter i nacechowana jest brutalnością.
„Chanson de geste”(materia francuska) skupia się na przeszłości sięgając do czasów Karola Wielkiego.
Przedstawia społeczeństwo feudalne, a także ideologie tamtejszych czasów oraz ideał chrześcijańskiego rycerza, który walczył w imię wiary i zmagał się z poganami(walka dobra ze złem). Utwory wykonywane były przez zawodowego pieśniarza. Chanson de geste był podzielony na lassie-y(rodzaj strof-długie i obszerne), a w każdej lassie-ie był inny asonans (współbrzmienie samogłosek). W XII w. pojawia się w nim rym, a w XV w. zaczynają się przeróbki na prozę.
W XII i XIII w następuje rozkwit epiki rycerskiej. Pojawiają się 3 cykle „chanson de geste”:
· Cykl królewski (bohaterem jest Karol Wielki)- cykl Karola Wielkiego:
- „Pieśń o Ronaldzie”
- „Pielgrzymka Karola Wielkiego”
- „Berta o wielkich stopach.”- utwór o osobie związanej z Karolem Wielkim
· Cykl Wilhelma Orane
· Cykl czterech synów Aymona
Materia „chanson de geste” jest historia. Na przełomie XII i XIII żył Jean Bode, który analizując epikę podzielił ją ze względu na wątki tych opowieści. Kiedy Francja stopniowo popadła w rozdrobnienie feudalne zatęskniono za spójną całością(za czasów Karola Wielkiego). Świat, który przedstawił Jean Bode jest to świat twardy, nieprzyjemny,a uczucia mają charakter ostry. Nie ma stanów pośrednich. Liczy się honor, lojalność, wierność, wartości religijne, a także kodeks rycerski. Rycerz jest gotów poświęcić swoje życie za króla i wiarę. Taki człowiek żyje w męskiej rzeczywistości, w której liczy się przyjaźń, wierność jak również walka w jakimś celu, bądź niekiedy traktowana jako sport. Najważniejszym środkiem stosowanym przez Jeana Bode-a jest kontrast-dwa światy: chrześcijanie i muzułmanie; bohaterowie oraz sytuacje: dobro i zło.
Kolejnym gatunkiem był romans rycerski. Romans wywodzi się od Roman i oznacza powieść. Początkowo oznaczała wszystko co zaczęto pisać w języku potocznym, z czasem jednak oznaczał rodzaj gatunkowy. Pierwsze teksty przypisuje się na II połowę XII w. Jest produktem innej kultury niż „chanson de geste”. Rodzi się w ścisłym związku z powstaniem kultury dworskiej. Poza toczeniem bojów rycerze mają inne cele życiowe, następuje wzrost roli kobiety w średniowieczu(pozycja symboliczna-członkinie rodziny; pozycja kulturowa- zostaje wywindowana na piedestał). Zostają wprowadzone nowe wartości: pojmowanie kategorii rycerskości jako służby także damie serca. Powstaje również kodeks miłości dwornej. Miłość ta jest pojmowana w kategorii służ by, pani jako senior, a rycerz jako wasal(prowadzi rozmaite boje w jej imię, zaspokaja jej kaprysy). Rycerze są ludźmi, w których miłość kobiety odgrywa wielką rolę.
Dwa źródła inspiracji:
„materia rzymska”:
-utwory przedstawiają historie wydarzeń rzymskich ,a antyczni bohaterowie przedstawiani są wedle wymagań średniowiecznych. Są to przemodelowane opowieści.
* tragedia klasyczna(najdawniejsze zachowane romanse rycerskie) w większości anonimowe:
a) „Romans o Tebach”
b) „Eneasz”
c) „Romans o Troii” Benedykt de Saint- More
d) “Historia Aleksandra” Alberyk z Besangson –wierszowany utwór(12 zgłoskowiec), fikcja literacka .Stanie się główną miarą epickiego wiersza. Od tytułu został nazwany Aleksandrynem
„materia bretońska” –legendy celtyckie, które inaczej niż materia rzymska miały związek z opowieściami ustnymi.
Trzy tematy:
Historia króla Artura i jego bliskich
Dzieje Tristana i Izoldy- miłość i perypetie oraz ich bliscy.
Historia św. Graala( postacie z legend arturiańskich)
*legendy arturiańskie- rzeczywiste walki celtyckich Brytanów z Saksoniami.
W Niemczech na przełomie XII i XIII w. powstaje „Pieśń o Nibelungach”. Następuje tu przemieszanie elementów historycznych z legendami. Podstawowe źródła to starogermańskie i gockie opowieści, które uległy przemieszaniu dzięki wędrującym ludziom.
Kilka cykli:
„Cykl starogocki”
„Cykl frankoński”
„Cykl burgundzki”
„Cykl hunicki”
Według niektórych epika rycerska wywodzi się z opowieści ludowych, inni natomiast wiążą jej rodowód ze starymi pieśniami rodowymi(utwory krótkie- zachęta, pobudka do boju).Zawiera ona mnóstwo epizodów. Nastrój jest bliski pieśniom rodowym. Ma krwawy charakter i nacechowana jest brutalnością.
„Chanson de geste”(materia francuska) skupia się na przeszłości sięgając do czasów Karola Wielkiego.
Przedstawia społeczeństwo feudalne, a także ideologie tamtejszych czasów oraz ideał chrześcijańskiego rycerza, który walczył w imię wiary i zmagał się z poganami(walka dobra ze złem). Utwory wykonywane były przez zawodowego pieśniarza. Chanson de geste był podzielony na lassie-y(rodzaj strof-długie i obszerne), a w każdej lassie-ie był inny asonans (współbrzmienie samogłosek). W XII w. pojawia się w nim rym, a w XV w. zaczynają się przeróbki na prozę.
W XII i XIII w następuje rozkwit epiki rycerskiej. Pojawiają się 3 cykle „chanson de geste”:
· Cykl królewski (bohaterem jest Karol Wielki)- cykl Karola Wielkiego:
- „Pieśń o Ronaldzie”
- „Pielgrzymka Karola Wielkiego”
- „Berta o wielkich stopach.”- utwór o osobie związanej z Karolem Wielkim
· Cykl Wilhelma Orane
· Cykl czterech synów Aymona
Materia „chanson de geste” jest historia. Na przełomie XII i XIII żył Jean Bode, który analizując epikę podzielił ją ze względu na wątki tych opowieści. Kiedy Francja stopniowo popadła w rozdrobnienie feudalne zatęskniono za spójną całością(za czasów Karola Wielkiego). Świat, który przedstawił Jean Bode jest to świat twardy, nieprzyjemny,a uczucia mają charakter ostry. Nie ma stanów pośrednich. Liczy się honor, lojalność, wierność, wartości religijne, a także kodeks rycerski. Rycerz jest gotów poświęcić swoje życie za króla i wiarę. Taki człowiek żyje w męskiej rzeczywistości, w której liczy się przyjaźń, wierność jak również walka w jakimś celu, bądź niekiedy traktowana jako sport. Najważniejszym środkiem stosowanym przez Jeana Bode-a jest kontrast-dwa światy: chrześcijanie i muzułmanie; bohaterowie oraz sytuacje: dobro i zło.
Kolejnym gatunkiem był romans rycerski. Romans wywodzi się od Roman i oznacza powieść. Początkowo oznaczała wszystko co zaczęto pisać w języku potocznym, z czasem jednak oznaczał rodzaj gatunkowy. Pierwsze teksty przypisuje się na II połowę XII w. Jest produktem innej kultury niż „chanson de geste”. Rodzi się w ścisłym związku z powstaniem kultury dworskiej. Poza toczeniem bojów rycerze mają inne cele życiowe, następuje wzrost roli kobiety w średniowieczu(pozycja symboliczna-członkinie rodziny; pozycja kulturowa- zostaje wywindowana na piedestał). Zostają wprowadzone nowe wartości: pojmowanie kategorii rycerskości jako służby także damie serca. Powstaje również kodeks miłości dwornej. Miłość ta jest pojmowana w kategorii służ by, pani jako senior, a rycerz jako wasal(prowadzi rozmaite boje w jej imię, zaspokaja jej kaprysy). Rycerze są ludźmi, w których miłość kobiety odgrywa wielką rolę.
Dwa źródła inspiracji:
„materia rzymska”:
-utwory przedstawiają historie wydarzeń rzymskich ,a antyczni bohaterowie przedstawiani są wedle wymagań średniowiecznych. Są to przemodelowane opowieści.
* tragedia klasyczna(najdawniejsze zachowane romanse rycerskie) w większości anonimowe:
a) „Romans o Tebach”
b) „Eneasz”
c) „Romans o Troii” Benedykt de Saint- More
d) “Historia Aleksandra” Alberyk z Besangson –wierszowany utwór(12 zgłoskowiec), fikcja literacka .Stanie się główną miarą epickiego wiersza. Od tytułu został nazwany Aleksandrynem
„materia bretońska” –legendy celtyckie, które inaczej niż materia rzymska miały związek z opowieściami ustnymi.
Trzy tematy:
Historia króla Artura i jego bliskich
Dzieje Tristana i Izoldy- miłość i perypetie oraz ich bliscy.
Historia św. Graala( postacie z legend arturiańskich)
*legendy arturiańskie- rzeczywiste walki celtyckich Brytanów z Saksoniami.
W Niemczech na przełomie XII i XIII w. powstaje „Pieśń o Nibelungach”. Następuje tu przemieszanie elementów historycznych z legendami. Podstawowe źródła to starogermańskie i gockie opowieści, które uległy przemieszaniu dzięki wędrującym ludziom.
Kilka cykli:
„Cykl starogocki”
„Cykl frankoński”
„Cykl burgundzki”
„Cykl hunicki”
Pieśń o Rolandzie
„ Pieśń o Rolandzie.”
Autor nieznany.
Pieśń jest znana z kilku różniących się kopii pochodzących z XII-XIV w. Oryginał nie został zachowany, a jego powstanie datowane jest zazwyczaj na XI w.
Ten epicki poemat koncentruje się wokół wojennej wyprawy w 778 r. Karola Wielkiego (władcy Franków) do Hiszpanii zajętej przez niewiernych zwanych Saracenami. W Pieśni tej opisano zwycięstwo nad poganami, zdobycie Hiszpanii oraz tragiczna klęska tylnej straży armii, która w trakcie powrotu do Francji zastała zdradziecko zaskoczona w wąwozie Ronceval, gdzie została wycięta po bohaterskiej obronie. Zginął wtedy kwiat rycerstwa, w tym również hrabia Ronald, siostrzan Karola który jest bohaterem poematu.
Opis śmierci Ronalda jest wzorcową ilustracją aktu godnego umierania, jako człowiek wierny obowiązkom stanu rycerskiego i chrześcijańskiego, który spotyka się z nieuniknioną ostatecznością. Jako ostatni z umierających oglądał przerażającą klęskę rycerstwa i opłakiwał poległych towarzyszy broni. W poprzedzających jego śmierć scenach przeważały głównie opisy zbiorowe, lecz zgon Ronalda narrator szczególnie wyeksponował. Każdy szczegół jego zachowania nacechowany jest symboliczną treścią . Nawet jego wcześniejsza, z pozoru straceńcza decyzja nie wzywania posiłków do walki z wrogiem , kierowana była poczuciem rycerskiego honoru. Dopiero gdy zobaczył masakrę swoich rycerzy zadą w czarodziejski róg. Ten właśnie rycerski zwyczaj normuje godne, przedśmiertne zachowanie się mężnego Ronalda, przezwyciężającego słabość ciała, w sposób świadomy i ceremonialny, jak również po chrześcijańsku przeżył ostatni akt. Śmierć Ronalda dokonuje się w szczególnej scenerii, która po jego agonii tworzy harmonie z cudownymi zdarzeniami. Bohater leżąc pod sosną obrócił twarz w stronę Hiszpanii. Bijąc się w piersi prosi Boga o przebaczenie. Ofiarował mu swą prawą rękawicę po czym ze złożonymi rękami wyzionął ducha.
Jest to klasyczny przykład eposu rycerskiego, prezentujący dwa znane wzorce: rycerza i władcy. W utworze można odnaleźć typ zdrajcy (Ganelona) oraz ukochanej Ronalda (Oda). W Tym poemacie można zaobserwować także aniołów, którzy wspomagali chrześcijan.
Autor nieznany.
Pieśń jest znana z kilku różniących się kopii pochodzących z XII-XIV w. Oryginał nie został zachowany, a jego powstanie datowane jest zazwyczaj na XI w.
Ten epicki poemat koncentruje się wokół wojennej wyprawy w 778 r. Karola Wielkiego (władcy Franków) do Hiszpanii zajętej przez niewiernych zwanych Saracenami. W Pieśni tej opisano zwycięstwo nad poganami, zdobycie Hiszpanii oraz tragiczna klęska tylnej straży armii, która w trakcie powrotu do Francji zastała zdradziecko zaskoczona w wąwozie Ronceval, gdzie została wycięta po bohaterskiej obronie. Zginął wtedy kwiat rycerstwa, w tym również hrabia Ronald, siostrzan Karola który jest bohaterem poematu.
Opis śmierci Ronalda jest wzorcową ilustracją aktu godnego umierania, jako człowiek wierny obowiązkom stanu rycerskiego i chrześcijańskiego, który spotyka się z nieuniknioną ostatecznością. Jako ostatni z umierających oglądał przerażającą klęskę rycerstwa i opłakiwał poległych towarzyszy broni. W poprzedzających jego śmierć scenach przeważały głównie opisy zbiorowe, lecz zgon Ronalda narrator szczególnie wyeksponował. Każdy szczegół jego zachowania nacechowany jest symboliczną treścią . Nawet jego wcześniejsza, z pozoru straceńcza decyzja nie wzywania posiłków do walki z wrogiem , kierowana była poczuciem rycerskiego honoru. Dopiero gdy zobaczył masakrę swoich rycerzy zadą w czarodziejski róg. Ten właśnie rycerski zwyczaj normuje godne, przedśmiertne zachowanie się mężnego Ronalda, przezwyciężającego słabość ciała, w sposób świadomy i ceremonialny, jak również po chrześcijańsku przeżył ostatni akt. Śmierć Ronalda dokonuje się w szczególnej scenerii, która po jego agonii tworzy harmonie z cudownymi zdarzeniami. Bohater leżąc pod sosną obrócił twarz w stronę Hiszpanii. Bijąc się w piersi prosi Boga o przebaczenie. Ofiarował mu swą prawą rękawicę po czym ze złożonymi rękami wyzionął ducha.
Jest to klasyczny przykład eposu rycerskiego, prezentujący dwa znane wzorce: rycerza i władcy. W utworze można odnaleźć typ zdrajcy (Ganelona) oraz ukochanej Ronalda (Oda). W Tym poemacie można zaobserwować także aniołów, którzy wspomagali chrześcijan.
por Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowska, Józef Tomasz Pokrzywniak, Starożytność- oświecenie, wyd. 14, Warszawa 2000, s. 165-168.
piątek, 7 listopada 2008
Bibliografia
M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986
J. Woronczak, Studia o literaturze średniowiecza i renesansu, Wrocław 1993.
R. Mazurkiewicz, Zrozumieć średniowiecze : wypisy, konteksty i materiały literackie dla uczniów, studentów i nauczycieli, Tarnów 1994.
H.R.Loyn, Średniowiecze. Encyklopedia popularna, tł. H. Chłystowski i in, Warszawa 1996
Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowaska, Józef Tomasz Pokrzywniak, Starożytność- oświecenie,wyd. 14, Warszawa 2000, s. 165-169.
Halina Manikowska, Julia Tazbirowi, Historia. Średniowiecze. Warszawa 1988, s.86-93.
J. Woronczak, Studia o literaturze średniowiecza i renesansu, Wrocław 1993.
R. Mazurkiewicz, Zrozumieć średniowiecze : wypisy, konteksty i materiały literackie dla uczniów, studentów i nauczycieli, Tarnów 1994.
H.R.Loyn, Średniowiecze. Encyklopedia popularna, tł. H. Chłystowski i in, Warszawa 1996
Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowaska, Józef Tomasz Pokrzywniak, Starożytność- oświecenie,wyd. 14, Warszawa 2000, s. 165-169.
Halina Manikowska, Julia Tazbirowi, Historia. Średniowiecze. Warszawa 1988, s.86-93.
Subskrybuj:
Posty (Atom)